Pełen obrzydliwych scen seksu, przemocy i innego g**na.Jakie znaczenie ma tytuł tego filmu? I tu nasuwa mi się pytanie ś.p Leppera : "jak można zgwałcić dzi**ę? ( prostytutkę)"??? w opisie napisane jest "Dziewczyny po tragicznych przejściach"?? Jak mógł być dla nich gwałt tragicznym przeżyciem skoro okazuje się że lubią perwersje i ostrą jazdę???Jak dla mnie film nie ma żadnej idei, podkreślam ŻADNEJ. Nie rozczula mnie los dz***i która na koniec chciała popełnić samobójstwo, a kilka dni wcześniej rozwaliła niczemu winną babkę wypłacającą pieniądze z bankomatu!! Film nie skłania do żadnych refleksji!! To jest moje odczucie. Jest płytki itp.