Wlasnie obejrzałem "Mystery Train" Jima Jarmuscha i w trakcie tak mi przyszło na myśl, że bohaterowie są podobnie zagubieni u Kaurismakiego. W napisach koncowych są podziekowania od Jarmuscha dla Kaurismaki Brothers.
Czy ktoś potrafi powiedzieć czy coś ich łączy. WG mnie filmy obojga niosą pewną wspólną dawke smutnego...
Czy widzieliście jakikolwiek film Kaurismakiego, gdzie nie występowały by, chociaż przez chwilę, psy, alkohol i papierosy?